Na początku mojego macierzyństwa niestety nie byłam świadoma z jakim ogromnym potencjałem rodzi się dziecko. Dla mnie najważniejsze było żeby moja córeczka była szczęśliwa. Długo po jej urodzinach, bo dopiero kiedy skończyła rok, zaczęłam się nad tym zastanawiać. Do tego czasu stymulowałam jej rozwój bazując na własnej intuicji i zdrowym rozsądku 🙂 Dlatego było dużo przytulania, rozmawiania, śpiewania piosenek i noszenia na rękach i takiego wspólnie spędzonego czasu razem.
Na naszych pierwszych rodzinnych wakacjach dowiedziałam się o blogu teachyourbaby.pl . Zaczytałam się 🙂 Jest to jedyne takie miejsce w polskim Internecie, baza wiedzy o filozofii i metodzie Glenna Domana, o tym co jest najważniejsze w rozwoju dziecka, o czytaniu globalnym, matematyce intuicyjnej, przekazaniu dziecku wiedzy encyklopedycznej. Znajdziecie tam odpowiedź na wszystkie wynikające pytania. Polecam każdemu, jeśli nie macie czasu na czytanie możecie posłuchać podcasty, jest to świetna opcja dla każdego rodzica.
Zaczęłam działać z córką kiedy miała 15 miesięcy. Dla mnie domanowanie to dawanie dziecku tego co potrzebuje na danym etapie rozwoju i nie przeszkadzanie w poznawaniu świata 😉 To że najbliższe ludzie dla dziecka są pierwszymi kto pokazuje mu świat jest zrozumiałe, ale nie dla każdego jest oczywiste że półroczne dziecko będzie interesowało się kompozytorami epoki romantyzmu czy budową ludzkiego ciała o wiele bardziej niż zabawkami lub lalkami. U Domana wszystko jest możliwe. To jak moja córeczka mając 1 rok i 6 miesiące potrafiła odczuć muzykę Mozarta i tańczyć pod Marsz Turecki jest bezcenne. Bardzo się cieszę że kiedyś wpadłam na informacje o Metodzie Domana i chociaż wprowadzam metodę tylko w pewnym stopniu, ale działamy i widzę jak moje dziecko się dzięki temu codziennie uśmiecha. Powiem że nas to uzależnia, mnie – bo ciągle myślę co jeszcze, a ją – bo widzę że potrzebuje coraz więcej, codziennej dawki informacji, ruchu i eksperymentowania. Prawie zawsze się sprawdza poprawianie jej humoru przy pomocy czytania lub bitów inteligencji 🙂
Jeśli czyta te słowa rodzic noworodka czy niemowlaka, albo jeszcze lepiej dopiero oczekujecie dzidziusia to szczerze polecam Wam zgłębić temat wczesnego rozwoju dziecka, metodę Glenna Domana i przeczytać wszystkie książki jego autorstwa jakie będziecie mogli nabyć albo te na czytanie których będziecie mieli czas.